Podobno przeciwieństwa się przyciągają. Jednak czy jest to takie proste jak mogłoby się wydawać? Czy możliwe jest stworzenie szczęśliwego i trwałego związku z osobą, która jest całkowicie różna od nas? W tym artykule dowiesz się z czego składa się miłość i jak działają na nas osoby, które są naszymi przeciwieństwami.
Z czego składa się miłość?
Nie znam osoby, która nie zastanawiałaby się czasem, czym tak naprawdę jest miłość. Każdego z nas fascynują emocje i magia, która pojawia się w momencie tworzenia związku. Jednak jeżeli chcemy naprawdę zrozumieć czym jest miłość, musimy poznać jej składniki.
Miłość to coś więcej niż trochę silniejsze lubienie. Składa się ona z trzech wyjątkowo różnych składników: namiętności, intymności i poczucia zobowiązania. Jeżeli chcemy lepiej poznać czym tak naprawdę jest miłość, musimy się dokładnie przyjrzeć tym składnikom.
Namiętność.
Namiętność jest początkiem miłości. To koktajl przepełniony silnymi emocjami. Jest to często mieszanka zarówno pozytywnych, jak i negatywnych doznań. Namiętność jest jak burza, w której ścierają się ze sobą siły takie jak zachwyt, pożądanie i radość. Do głosu dochodzą również emocje związane z niepokojem, zazdrością i tęsknotą.
Namiętność jest momentem, w którym nasze ciała wręcz kipią od hormonów i pobudzenia fizycznego. To bardzo gwałtowana faza miłości, która sprawia, że tak silnie pragniemy być blisko ukochanej osoby. Pragniemy bliskości fizycznej i duchowej. Każdy dotyk i gest ma tu ogromne znaczenie.
Chyba nie jest to dla Ciebie zaskoczeniem, że dominującym aspektem namiętności są pragnienia erotyczne. Nie chodzi tu jednak wyłącznie o zaspokojenie popędu seksualnego. Prawdziwa namiętność prowadzi raczej do poszukiwania wzajemnej rozkoszy, dzięki której partnerzy mogą zbliżyć się jeszcze mocniej do siebie.
Intymność.
Kolejnym składnikiem miłości jest intymność. Jest to dużo łagodniejsze uczucie od namiętności. Intymność pozwala nam się lepiej poznać i buduje wzajemne przywiązanie. Intymność to również potrzeba bliskości.
Dzięki temu, że intymność jest uczuciem łagodnym, trzeba ją budować w odpowiednim tempie. Uczymy się rozmawiać z naszym partnerem i poznajemy jego sposób patrzenia na świat. Dzięki temu możemy lepiej się zrozumieć.
Intymność jest podstawą do budowania prawdziwego zaufania w związku. Jest fundamentem, na którym opieracie swoją relację w dłuższej perspektywie. Z każdym dniem znacie się coraz lepiej, rozumiecie się lepiej i dzięki temu możecie się wspierać we właściwy sposób.
Poczucie zobowiązania.
Poczucie zobowiązania pojawia się w momencie, kiedy decydujecie się przekształcić Waszą namiętną i przepełnioną emocjami miłość w trwały związek. Nie jest to łatwe, ponieważ związane jest to z pewnymi zmianami w Waszej relacji. Pisałem o tym niedawno w artykule Co to znaczy kochać?
Nad tym trzecim składnikiem miłości mamy największą kontrolę. Namiętność jest zbyt gwałtowna, abyśmy mogli nad nią świadomie zapanować i działa na nas w sposób nieświadomy. Nad intymnością też nie panujemy w pełni, możemy jedynie starać się rozwijać jej pewne aspekty.
Jednak nad poczuciem zobowiązania mamy dużą kontrolę. Dobry związek tworzy się w sposób świadomy. Dzięki fazom związanym z emocjami i lepszym poznaniem siebie, możemy zdecydować, czy chcemy wspólnie iść przez życie. Jednak dla wielu par jest to trudna decyzja, która starają się jak najdłużej odwlekać.
Jak zmieniają się związki?
Każdy związek ma swoją dynamikę. Doświadczacie wzlotów i upadków. Przeżywacie chwile wielkiej radości, ale też musicie sobie poradzić z trudnościami. Najgorsze co możecie w takiej sytuacji zrobić, to starać się za wszelką cenę utrzymać związek w niezmienionej formie.
Wiele razy już pisałem, że wielka burza emocjonalna i fala namiętności nie może trwać wiecznie. Jest to moment, w którym przyciągnęliście się do siebie. Jednak bez inwestowania w intymność, nie jesteście w stanie pokochać się naprawdę.
W naszej kulturze wiele związków zaczyna się właśnie od wybuchu namiętności. Dopiero po pewnym czasie, kiedy już nacieszycie się sobą, zaczynacie budować intymność i poznajecie się lepiej. Kiedy namiętność słabnie, to właśnie od rozwoju Waszej intymności zależy, czy Wasz związek ma szansę przetrwać.
Namiętność i intymność zaczynają się mieszać. Euforia przeplata się z codziennością. Skupiacie się na sobie, ale też żyjecie z dnia na dzień. To Wasza szansa na zbliżenie się do siebie i lepsze poznanie własnych nawyków.
Dopiero po tym czasie możecie podjąć decyzję, która powinna być na tym etapie świadoma. Do tej pory zdawaliście się na intuicje i nieświadomość. Waszymi wyborami kierowały emocje i uczucia. Przyszła jednak pora na świadomą decyzję. Czy chcecie wspólnie iść przez życie? W tym momencie pojawia się poczucie zobowiązania.
Jak widzisz, te trzy składniki miłości przeplatają się ze sobą. Każdy z nich spełnia w Twoim związku inną rolę. Namiętność Was przyciągnęła, intymność pozwala Wam się zbliżyć do siebie. Jednak to świadoma decyzja i poczucie zobowiązania, pozwala Wam stworzyć długotrwały związek.
To jak to jest z tymi przeciwieństwami?
I tu zaczynają się schody. Każdy z trzech składników miłości w inny sposób może rozpatrywać różnice, które są między Wami. Zdecydowanie się zgadzam, że przeciwieństwa mogą się przyciągać, szczególnie jeżeli popatrzymy na fazę namiętności.
Ciekawe ile znacie historii osób, które wdały się w namiętny romans z osobą, która była całkowicie z innego świata. Tak właśnie działa namiętność. Pojawia się gwałtownie i nieświadomie. Wybucha i trudno ją zatrzymać. Pociągają nas osoby, które są inne, szczególnie gdy poszukujemy jakichś zmian w życiu.
Jednak jak to często bywa w takich sytuacjach, namiętny i burzliwy romans kończy się gwałtownie. Trudno jest zbudować związek w oparciu wyłącznie o namiętność. Przeciwieństwa nie są już tak atrakcyjne, jeżeli spojrzymy na nie z perspektywy intymności.
Kiedy osoby całkowicie różne od siebie zaczynają wchodzić w fazę budowania intymności, zaczynają się zgrzyty. Intymność to potrzeba poznania drugiej osoby i zbliżenia się do niej. Jednak jak zbliżyć się do osoby, która jest całkowicie od nas różna?
Wasze wspólne rozmowy pokazują Wam, jak duża jest między Wami przepaść. Jedno z Was potrzebuje bliskości, kiedy drugie ciągle walczy o przestrzeń dla siebie. Jedno z Was chciałoby ułożyć sobie spokojne życie, a drugie żyje na krawędzi i nie chce tego zmieniać.
Budowanie intymności w przypadku osób tak różnych od siebie jest bardzo trudne. Jest więc trochę prawdy w powiedzeniu, że przeciwieństwa się przyciągają, ale to dzięki podobieństwom możemy ze sobą wytrzymać. Czy wyobrażasz sobie świadomą decyzję o wspólnym życiu z osobą, która jest całkowicie różna od Ciebie?
Jak pisałem w artykule Jak sprawić, żeby ludzie nas lubili? odc. 1 ludzie lubą na ogół osoby, które są do nich podobne. Podobieństwo ułatwia tworzenie trwałej relacji, ponieważ lepiej rozumiecie się nawzajem.
Próba budowania intymności między dwojgiem zupełnie różnych ludzi jest trudna. Jednak tak naprawdę trudne jest przejście do kolejnej fazy, czyli świadoma decyzja i podjęcie wspólnego zobowiązania. Bez rozwoju intymności, nie możemy zbudować prawdziwego zaufania. Bez zaufania nie chcemy podejmować tak ważnej decyzji.
Dlatego jeżeli chodzi o przyciąganie się przeciwieństw, jest to zdecydowanie bardziej skomplikowana sprawa, niż może się wydawać. Jeżeli skupimy się tylko na tym co rzuca się nam od razu w oczy, czyli na namiętności, to możemy śmiało stwierdzić, że przeciwieństwa się przyciągają.
Jednak jeżeli chcemy stworzyć dobry, trwały i szczęśliwy związek, potrzebujemy czegoś więcej niż samej namiętności. Potrzebujemy intymności i zaufania. Potrzebujemy również świadomej decyzji o tym, że chcemy żyć razem. W tym przypadku przeciwieństwa mają dużo mniejszą szansę na powodzenie.
To w jaki sposób tworzymy związki jest fascynujące. Jednak dzięki zrozumieniu mechanizmów psychologicznych, które za tym stoją, możemy lepiej dbać o nasze wspólne życie. Dzięki zrozumieniu psychologii miłości nie musimy się stale zastanawiać, czy to źle, że nasz związek się zmienia.
Jeżeli chcesz dalej rozwijać swoją wiedzę w tym temacie, zapraszam Cię na mojego Facebooka: Psychologia, coaching i rozwój osobisty. znajdziesz tam wiele ciekawych artykułów, które pomogą Ci w tworzeniu lepszego związku.
Pozdrawiam,
Patryk Wójcik – psycholog.
Ciekawe spojrzenie na tę sprawę. Z jakich źródeł korzystałeś?
Myślę, że na moje podejście w tym temacie mocno wpłynęły wykłady i książki profesora Wojciszke. Jednak cały artykuł jest raczej podsumowaniem moich doświadczeń w pracy jako psycholog. Myślę, że wiele osób i doświadczeń wpłynęło na mój punkt widzenia.
Czy Pana twierdzenia na temat przyciągania się przeciwieństw pochodzą z Pana rozmyślań/ własnego doświadczenia, czy mają jakieś oparcie w badaniach empirycznych? Kiedy Pan pisze „Zdecydowanie się zgadzam, że przeciwieństwa mogą się przyciągać, szczególnie jeżeli popatrzymy na fazę namiętności.” to na podstawie czego?
Więcej może Pan na ten temat przeczytać w polecanej przeze mnie książce „Alfabet miłości – Bogdan Wojciszke, Renata Mazurowska”. Tam dokładniej te mechanizmy zostały wytłumaczone. Zachęcam do lektury.