Dziś nie będzie głaskana po głowie. Zmierzymy się z kilkoma faktami. Przede wszystkim, musisz przestać się oszukiwać i zdać sobie sprawę, że tak naprawdę nie chcesz się zmienić. Wiem, że trudno jest Ci to przyznać, jednak takie są fakty…
Wiem, że to co teraz napiszę, może być nie w smak wielu psychologom, coachom i trenerom rozwoju osobistego. Większość ludzi nie chce się zmieniać. Większość naszych klientów nie potrzebuje zmian.
Dla większości naszych klientów, jesteśmy tylko kolejnym pretekstem do wymówek i bardzo dobrym alibi, w momencie, kiedy ktoś ma pretensje do ich stylu życia. Pytanie tylko, czy chcemy mieć takich klientów i czy za takie usługi chcemy brać pieniądze?
Przede wszystkim, nigdy nie namawiam nikogo do zmiany. Zmiana jest trudna, na efekty trzeba czekać długo, a także jest też bolesna. Dla wielu osób zmiana może być traumą, która pozostawi na człowieku ślad, który trudno będzie zakryć przez lata.
Zmiana nie rozpoczyna się w gabinecie psychologicznym, czy na kozetce psychoanalityka. Zmiana nie zachodzi podczas sesji coachingowej, albo po wyjeździe na dwudniowe szkolenie. Zmiana rozpoczyna się i kończy w naszej głowie.
Mamy zbyt luźne podejście do zmian. Wszyscy o nich mówimy. Mówimy o szybkich zmianach naszych czasów. Mówimy o zmianach w społeczeństwie. Mówimy o próbach zmiany własnego życia. O tych zmianach mówią wszyscy.
Nikt jednak nie mówi o tym, że zmiany są trudne. Ludzie natomiast wolą żyć w wygodzie i spokoju. Kiedy mogą oddać się swobodnie swoim nawykom i przyzwyczajeniom. Kiedy nikt ich nie ocenia i wymusza na nich rewolucji.
Trudno jest odmienić swoje życie. Trudno zapomnieć o swojej przeszłości. Schematy, przyzwyczajenia i nawyki, nigdy nie biorą się z powietrza. Nie powstają też w jednej chwili. Jednak jeżeli chodzi o zmianę, chcieli byśmy, żeby była ona łatwa i szybka. Kiedy nie widzimy natychmiastowych efektów, powracamy do swojego dawnego zwyczaju.
Ile razy próbowałaś rzucić palenie? Ile razy rozpoczynałaś dietę cud? No właśnie, doskonale znasz to uczucie, kiedy stare przyzwyczajenia dochodzą do głosu, a chwilowa motywacja, która skłoniła Cię do zmiany, znika. Każdy, przynajmniej raz w życiu doświadczał tego stanu. Nie musisz czuć się samotna. Tak naprawdę to nic złego.
Od dziś możesz przestać się oszukiwać, tak naprawdę nie chcesz się zmienić. Zmiana zaczyna się w głowie i kiedy już się zacznie, nic nie jest w stanie jej zatrzymać. Nie możesz tylko chcieć się zmieniać, zmiana jest procesem, który zaczyna się nagle.
Czasami nie jesteś świadoma, w którym momencie się to zaczęło. Dopiero po pewnym czasie, zdajesz sobie sprawę, że zmiana już trwa. Coś jest inaczej, czujesz się inaczej, tylko dlaczego?
Prawdziwa zmiana zaczyna się w momencie, kiedy to świadomie lub nie świadomie, zdasz sobie sprawę, że dłużej tak żyć nie możesz. Dotykasz dna, masz po prostu dość. Odkreślasz wszystko grubą kreską i włączasz tryb dokonywania zmiany.
Postaraj się prześledzić swoje życie. Zastanów się, czy potrafisz znaleźć takie punkty przełomowe swojego życia. Czy łatwiej obserwować Ci efekt, czy początek tej zmiany? Jestem pewien, że na przestrzeni ostatnich lat, coś się w Twoim życiu zmieniło. Może zmiana ciągle trwa. Czujesz, jaką zmianę mam na myśli?
Chodzi o to, że zmieniamy się ciągle. Stale dokonujemy wyborów, które wpływają na nasze życie. Stale dotykamy dylematów, które odbiją się na naszej przyszłości. Nie ma złotej recepty na sukces i szczęście w życiu. Możemy zaufać jedynie własnej intuicji.
To właśnie intuicja podpowiada nam, kiedy jest właściwy moment na zmianę. To właśnie działania zgodne z intuicją zmieniły nasze życie. Nie byłaś świadoma tych zmian, jednak możesz obserwować ich skutki. Kiedy mówisz, że chcesz się zmienić, to tak naprawdę nic nie znaczy. Kiedy się zmieniasz, to się po prostu dzieje.
Inspiracją do zmian mogą być inni ludzie, których spotykamy na swojej drodze, albo których już nie chcemy spotykać. Inspiracją mogą być książki, które uświadamiają nas, że coś w naszym życiu się kończy i jest miejsce, aby coś nowego mogło się zacząć.
Inspiracją mogą być filmy, które pokazują nam życie w całkowicie innej perspektywie. Inspiracją do zmian, mogą być nasze myśli. Jednak czy mamy czas skupiać się na własnych myślach? Czy dajemy sobie czas, na chwilę refleksji? Czy w życiu potrafimy się zatrzymać, zrobić szczery rachunek sumienia?
Zmiany zaczynają się w ciszy i nic nie jest w stanie ich zatrzymać. Dlatego nie musisz się bać swojego małego oszustwa. Nie musisz używać dużych słów i wielkich deklaracji. Nie musisz obiecywać, że się zmienisz.
Zmiany są naturalną częścią Twojego życia, dlatego możesz być pewna, że nastąpią. Zastanów się tylko, czy będą to zmiany, na które tak mocno czekasz…
Pozdrawiam,
Patryk Wójcik
ps. zapraszam na Facebooka: Psychologia, coaching i rozwój osobisty.
0 komentarzy
Funkcja trackback/Funkcja pingback