Dlaczego wstydzisz się swoich rytuałów?

Czy zastanawiałeś się kiedyś, co odróżnia przeciętnego człowieka, od człowieka, który odniósł sukces? Może to być sukces w sporcie, biznesie, albo w nauce. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób sam rozumiesz znaczenie słowa sukces. Chodzi o to, że ludzie sukcesu mają pewną umiejętność, której Ty wstydzisz się na co dzień.

Zacznijmy od sportowców.

Kilka lat temu, cała Polska zakochała się w skokach narciarskich. Wszystko za sprawą Adama Małysza, którego pokochaliśmy za skromność i upór w dążeniu do celu. W tamtym czasie, dużo się mówiło o tym, jak dużą rolę w życiu Adama Małysza odgrywają rytuały.

Chyba każdy pamięta słynną bułkę z bananem? Każdy pamięta moment, kiedy Adam siadał na belce startowej i poprawiał w swój charakterystyczny sposób gogle. I ten moment kiedy się rozpędzał na skoczni. A później leciał i triumfował. To były wyjątkowo silne emocje.

Z tamtego okresu, pamiętam jeszcze jedno wyjątkowe powiedzenie Adama. Bez względu na to, czy pobił właśnie rekord świata, czy przekroczył kolejną granicę ludzkich możliwości. Zapytany przez dziennikarzy na czym mu najbardziej zależy, odpowiadał bez wahania, że na „dwóch równych skokach”.

Ludzie, którzy odnieśli sukces są do siebie podobni.

Czy wiesz, że 88% ludzi bogatych, czyta przynajmniej 30 minut dziennie? To dla nich rytuał, który jest równie ważny jak sen. Chodzi o to, że ludzie sukcesu traktują edukację, jako naturalny element własnego życia. Bez względu na wszystko, starają się codziennie, przynajmniej na chwilę skupić na własnym rozwoju.

Oczywiście nie jest to proste. Jeżeli próbowałeś kiedykolwiek rzucić jeden ze swoich nałogów, wiesz dokładnie, że jest to ciężka praca. Nie mówiąc już nawet o realizacji postanowień noworocznych, o których większość z nas, zapomina już po kilku dniach. Pisałem o tym już w artykule: Skończcie w końcu, z tymi postanowieniami noworocznymi! 

Dlaczego więc przeglądając biografię ludzi sukcesu, ciągle trafiamy na powtarzające się zachowania? Ludzie sukcesu nie tylko dużo czytają, ale dbają również o swoją kondycję fizyczną. Dobrze wiedzą, że zdrowie psychiczne i fizyczne, jest ze sobą ściśle związane. Żyjemy w XXI wieku, każdy powinien o tym wiedzieć. Jednak jak często o tym zapominasz, kiedy stale odkładasz wyjście na siłownie?

Dlaczego wstydzisz się własnych rytuałów?

Myślisz, że rytuały są zarezerwowane wyłącznie dla sportowców, biznesmenów i ludzi sukcesu? Myślisz, że przeciętny człowiek z nich nie korzysta? Jak wynika z badań 45% zwykłych osób, przyznaje się, że w trudnych i stresujących sytuacjach, wykonuje pewne rytuały.

Myślisz, że to głupie? Uważasz, że rytuały to już odległa przeszłość? Większość z nas wstydzi się tego, że wykonujemy pewne rutyny. Zamiast podkreślać ich rolę w swoim życiu, próbujemy je ukryć. Kiedy ktoś o nich wspomina, czerwienimy się na twarzy.

Dlaczego więc osoby, które uważamy za wzór do naśladowania, mogą być dumne ze swoich rytuałów, kiedy Ty stale się ich wstydzisz? Jeżeli nie przekonują Cię przykłady wzięte z życia, przyjrzyj się uważnie badaniom psychologicznym.

Rytuały są dobre – kilka faktów.

Jedną z podstawowych funkcji rytuałów, jest próba poradzenia sobie z własnymi emocjami. Często to ogarniający nas niepokój, utrudnia nam wykonanie jakiegoś zadania. Jeżeli jednak, skupimy się na czymś powtarzalnym, a więc na rytuale, łatwiej nam będzie opanować negatywne myśli.

Nasze rytuały są więc skutecznym narzędziem na opanowywanie lęku i negatywnych emocji. Tak jak Adam Małysz, który za sprawą swojego rytuału z goglami panował nad emocjami, tak i my powinniśmy poszukać własnych sposobów na opanowanie swojego lęku.

Najzabawniejsze jest to, że ludzie potrafią doskonale sami siebie oszukiwać. Wyobraź sobie sytuację, w której ktoś opowiada Ci historię swojej wygranej na loterii. Opowiada o tym, że zanim kupił los, wykonał pewną serię gestów, która zawsze mu przynosi szczęście.

I może Ci się wydawać to dziwne, ale te gesty nie były wcale skomplikowane. Trzy razy klaśnij, stań na baczność, a na końcu skocz najwyżej jak tylko potrafisz. Po swojej szczęśliwej serii kupił los, no i oczywiście wygrał.

Wydaje Ci się głupie, prawda? Może wręcz nieprawdopodobne i naiwne. Chodzi jednak o to, jak nazwiemy tę sytuację. Jak pokazują badania, już samo nazwanie tej sytuacji „szczęśliwym rytuałem” pozwala nam opanować własne emocje.

Kiedy tą samą czynność nazwiemy zwykłą zabawą, nie będzie ona już miała dla nas takiego znaczenia. Słowa, których używamy, mają ogromny wpływ na to, jak działają na naszą psychikę. Pisałem o tym w artykule:  Nie uwierzysz, ale „te słowa” naprawdę mają znaczenie… 

I może przykład, który podałem, jest skrajny, jednak płyną z niego wartościowe wnioski. Jeżeli wymyślimy rytuał, który w naszym przekonaniu będzie nas uspokajał w stresowych sytuacjach, to będzie on naprawdę działał. Jak już mówiłem, lubimy się oszukiwać, ale czasami warto wykorzystać to na własną korzyść.

Nie wstydź się swoich rytuałów.

Każdy z Nas doświadcza sytuacji, w których się stresuje. Warto wykorzystać wiedzę, którą dysponujemy, aby zmniejszyć nasze uczucie niepokoju. Czasami drobny rytuał, może pomóc nam zebrać myśli.

Zastanów się więc nad własnym rytuałem. Co Twoim zdaniem przynosi Ci szczęście? Co potrafi Cię uspokoić? Rytuały nie powinny być czymś, czego się wstydzisz. Może to być Twój atut. W końcu praca nad własną samoświadomością, jest bardzo ważnym elementem życia w naszym świecie.

Jako osoba świadoma swoich emocji i lęków, potrafisz nad nimi zapanować. Możesz być dumny ze swojego rytuału, ponieważ nie każdy ma tyle samozaparcia, aby znaleźć skuteczny sposób na walkę ze swoimi emocjami.

A jeżeli chcesz popracować nad własną samoświadomością, polecam Ci mój darmowy kurs online. To kilka podstawowych narzędzi, które ułatwią Ci pracę nad sobą. Aby zapisać się na kurs, wystarczy, że klikniesz TU, albo na obrazek poniżej.

 

Moim zdaniem warto brać przykład z osób, które odniosły w życiu sukces. Możesz się inspirować sportowcami, aktorami, czy biznesmenami. Jeżeli poznasz lepiej ich historię, zobaczysz, że również mieli swoje rytuały. Jednak w przeciwieństwie do Ciebie, potrafili o nich mówić i byli wręcz z nich dumni.

Czy nadal chcesz się wstydzić własnych rytuałów? Jestem psychologiem i wiem, że każdy z Nas zmaga się w życiu ze stresem. Jednak uważam, że dobry rytuał, może Ci w tej walce pomóc. Przestań więc ukrywać swoje rytuały i zacznij o nich mówić głośno.

Może dobrym ćwiczeniem będzie, abyś podzielił się jednym ze swoich rytuałów w komentarzu?

Pozdrawiam,

Patryk Wójcik – psycholog.

 

Potrzebujesz wsparcia? Umów się na BEZPŁATNĄ KONSULTACJĘ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ:

Dlaczego tak bardzo boimy się samotności?

Czy w dzisiejszym świecie samotność jest jeszcze dla kogoś problemem? Przecież nowoczesne technologie umożliwiają nam niemal natychmiastowy kontakt z każdą osobą na świecie. Czy nie jest tak, że mamy coraz większe poczucie więzi z innymi ludźmi? Dlaczego więc tak...

Kiedy ON mówi, że kocha, a tak naprawdę znaczy to coś innego.

Czy wszyscy mężczyźni kłamią? Czy używają ważnych słów tylko po to, aby osiągnąć swój cel? Czy świat jest pełen tchórzy, którzy nie potrafią powiedzieć Ci prosto w oczy, że wasz związek nie ma przyszłości? Porozmawiajmy o osobach, dla których miłość nie znaczy zbyt...

Jestem Ania i jestem Perfekcjonistką – Czy można tak żyć? Odc. 1

Cześć, mam na imię Ania i jestem perfekcjonistką. Powtarzam to zdanie w swojej głowie już od kilku dni. Jednak jeszcze ani razu nie odważyła się go wypowiedzieć nagłos. To wszystko stałoby się zbyt realne. Wiem, że dłużej moje życie nie może wyglądać w ten sposób....

3 umiejętności, które wzmocnią Twoją psychikę. Warto o nie zadbać jeszcze w tym miesiącu.

Każdy z nas miewa słabsze chwile. Wątpimy wtedy w siebie i cel naszych działań. Widzimy świat w czarno-białych barwach. Jednak niektórzy z nas dużo szybciej potrafią się z tego stanu otrząsnąć. Potrafią szybciej podnieść się po porażce, a kryzysy są dla nich momentami...

Nie pozwól, aby ONI odebrali Ci radość z życia! Jak się przed tym bronić?

Budzisz się chwile przed budzikiem. Wstajesz pełna energii. Czujesz w kościach, że to będzie dobry dzień. Patrzysz w lustro i się do siebie uśmiechasz. Rozpiera Cię pozytywna energia. Wchodzisz z werwą do biura i nagle BUM. Trafiasz na ścianę negatywnych emocji....

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Share This