Jeżeli zastanawiasz się nad stworzeniem swojego pierwszego bloga, musisz wiedzieć, jakich błędów nie należy popełniać. Dużo mówi się o tym, jak bloga powinno się tworzyć, ale nikt nie mówi, jak NIE tworzyć bloga. Jeżeli o tym zapomnisz, Twój blog będzie rozwijał się bardzo wolno, a może nawet zakończy się Twoja przygoda z blogowaniem. Przeczytaj ten artykuł i nie popełniaj tych błędów!

Jak nie tworzyć bloga – błąd I – Chcesz zrobić wszystko od razu.

Ten błąd może pogrzebać Twoje plany na stworzenie bloga, już na samym początku. Jeżeli chcesz zrobić wszystko od razu, na pewno poniesiesz porażkę. Musisz sobie uświadomić, że z blogowaniem jest podobnie jak z biznesem, nie wszystko da się przewidzieć na starcie. Jeżeli by się dało przewidzieć wszystko, nie upadało by tak wiele firm i tak wiele blogów nie straszyło by pustkami.

Jeżeli chcesz stworzyć na swoim blogu wszystko od razu, odbierasz sobie możliwość do ciągłego rozwoju. To bardzo ryzykowne, bo przy takim podejściu, drobna porażka, albo kilka słów krytyki, może Cię zniechęcić do dalszej pracy.

Blogowanie to proces, który pozwala Ci się uczyć w trakcie. Podczas samego pisania, Twój blog będzie się zmieniał, bo Ty się będziesz zmieniał. Zmieni się Twoje podejście do blogowania. W końcu dopiero zaczynasz, więc skąd miałbyś wiedzieć, jak powinieneś blogować? Daj sobie szansę na to, aby blogowania uczyć się już w trakcie pisania.

Jak nie tworzyć bloga – błąd II – Twój blog musi być piękny i z bajerami.

Wiele osób, strasznie dużą wagę przykłada do strony wizualnej bloga. Nie twierdzę tu, że Twoja strona powinna być brzydka i nudna. Podobna do stron z czasów początku internetu. Chodzi mi o to, że moim zdaniem, bezsensownym pomysłem jest, tworzyć piękny blog, który jest pozbawiony jakiejkolwiek treści.

Często takie blogi, nazywam kolorowymi wydmuszkami. Wyglądają pięknie od strony graficznej. Mają wszystkie wtyczki do mediów społecznościowych. Jednak jedyną treścią, jakie można na nich znaleźć, to wpis powitalny.

To jeszcze bardziej smutne, niż może się wydawać. Bo w takim wpisie powitalnym, widzimy masę obietnic. Widzimy pomysł i pasję, która wyczerpała się już na starcie. Niektórzy mogą powiedzieć, że był to słomiany zapał. Ja jednak w tym widzę, źle rozłożone siły.

Blogowanie przypomina maraton, a nie sprint. Musisz uzbroić się w cierpliwość. Jeżeli wszystkie siły wykorzystasz już na starcie, nie dobiegniesz do mety. Nie ma na to szans. Umiejętność rozkładania sił, to podstawa sportów długodystansowych i blogowania.

Dlaczego tak się dzieje? Taka jest ludzka natura. Lubimy rzeczy łatwe, a boimy się trudności i wyzwań. Jeżeli już na początku zaczniemy z grubej rury, to dalsza perspektywa rozwoju, będzie się dla nas wydawała koszmarem.

Jeżeli miesiącami siedzieliśmy nad graficzną stroną naszego bloga, to na samą myśl o pisaniu wpisów, promocji, nawiązywaniu dialogu z czytelnikami, obleci nas strach i pojawi się niepewność. Zaczniemy się zastanawiać, czy blogowanie na pewno ma sens.

Nie popełniaj tego błędu i nie zapędzaj się w kozi róg. To najlepszy sposób, aby odebrać samemu sobie motywację do pracy. Jeżeli chcesz zacząć pisać bloga, powinieneś skupić się właśnie na pisaniu. Twój blog nie musi mieć od razu wszystkich bajerów. Chyba, że chcesz stworzyć, kolejną kolorową wydmuszkę, która zaśmieca internet.

Jak nie tworzyć bloga – błąd III – Musisz mieć ostateczny pomysł na swojego bloga.

Jeżeli szukasz swojego ostatecznego pomysłu, na to, jak powinien wyglądać Twój blog, na pewno utkniesz w miejscu. Jak już wiesz, blogowanie to proces. To jak rozwijanie związku, nigdy się nie kończy. Wyobrażasz sobie, jakie Twoje życie byłoby nudne, jakbyś znał swojego partnera na wylot, tak na sto procent? Jeżeli Twój partner nie potrafi Cię zaskoczyć, w związku zaczyna wiać nudą.

Podobnie jest z blogowaniem. Musisz mieć z tego radość. Blogowanie powinno być zajęciem, które po prostu lubisz. Musisz odkrywać jego sekrety w trakcie pisania i tworzenia bloga. Tak jak nie da się zrobić wszystkiego od razu, nie da się przewidzieć wszystkich trudności i błędów. Nie d się też stworzyć ostatecznego pomysłu na bloga, wyłącznie we własnej głowie.

Twój pomysł będzie się zmieniał wraz z Twoim rozwojem. Jeżeli Twój blog się nie zmienia i tworzysz go od samego początku w taki sam sposób, to znaczy, że niczego się nie uczysz. Jeżeli się niczego nie uczysz w trakcie blogowania, to znaczy, że prędzej czy później, Twoja przygoda z blogowaniem się skończy.

Blogowanie jest procesem, który zmieni Twoje podejście do pisania. Zmieni też Twoje podejście w patrzeniu na świat. Jeżeli dużo piszesz, zaczynasz w inny sposób układać swoje myśli. Widzę to po sobie. Kiedy zacząłem dużo i regularnie pisać, wykłady i szkolenia, które prowadzę, stały się bardziej konkretne. Pisanie uczy nas, porządkowania myśli.

Daj sobie szansę na zdobywanie doświadczenia. Popełniaj błędy i twórz swojego bloga. Zmieniaj go, poprawiaj i udoskonalaj. Nie staraj się zrobić wszystkiego od razu, bo odbierzesz sobie całą frajdę.

Czasami lepiej zacząć blogować, na czystej białej kartce, niż w pięknym szablonie graficznym. Na takiej kartce dodanie kilku kolorów, będzie dla Ciebie frajdą. Poprawienie idealnego szablonu, to wyzwanie dla doświadczonych graczy.

Jak nie tworzyć bloga – błąd IV – Zanim stworzysz swojego bloga, musisz nauczyć się pisać.

Ludzie dzielą się na dwie kategorie. Jedni uważają, że potrafią pisać i robią to z wyczuciem godnym Nagrody Pulitzera. Inni uważają, że pisać nie umieją i nigdy się nie nauczą. Zarówno jedni, jak i drudzy, bardzo mocno się mylą.

Jeżeli chcesz zacząć pisać bloga, nie musisz być wybitnym pisarzem. Nie musisz mieć jeszcze wypracowanego stylu. Z pisaniem jest jak z jazdą na rowerze, jeżeli nie praktykujesz, to się nie nauczysz.

Blogowanie jest jedną z form pisania, która jest całkowicie inna niż wszystkie. Poczytaj sobie o badaniach na temat tego, jak ludzie czytają w internecie. Dużo można się z nich nauczyć.

Chodzi o to, że przed wrzuceniem swoich pierwszych wpisów, jesteśmy bardziej zestresowani niż przed maturą. Wyobrażamy sobie falę krytyki i hejtu. Dodatkowo, jak ktoś znajdzie jakąś literówkę, albo nie daj Boże, zapomnimy o przecinku. No świat się skończy…

Tak myśli większość z nas. Jednak uwierz mi, że trzeba to poczuć na własnej skórze, aby zrozumieć, że to bujda. Nie musimy pisać doskonale. To właśnie w trakcie blogowania będziemy się uczyli. To w trakcie blogowania, będziemy wypracowywali swój własny styl. Jeżeli nie piszesz regularnie, nie jesteś w stanie, wypracować własnego stylu. Nikt się ze stylem nie rodzin, nad stylem się pracuje.

I musisz wiedzieć jedno. Jeżeli jesteś na początku swojej przygody z blogowaniem, to powinieneś skakać z radości. Masz bowiem ogromną wolność i pole do swobodnych eksperymentów. Możesz próbować i popełniać tysiące błędów. Nikt nawet tego nie zauważy. Wielu blogerów, którzy dorobili się już jakiejś pozycji, chciałoby wrócić do tego momentu.

Jeżeli jesteś na początku swojej drogi blogera, na dużo więcej możesz sobie pozwolić. W końcu nie jesteś jeszcze określonym autorem, blogerem z marką. Jesteś osobą, która poszukuje swojej osobowości blogera. Poszukujesz swojego stylu. Poszukujesz formy i koncepcji na swoje wpisy. Poszukujesz formatu, który będzie spójny z Twoim przekazem. Nie bój się tego, to naprawdę przyjemny moment w Twoim rozwoju.

Blogowanie może być naprawdę fajną przygodą. To doświadczenie, które zmienia nasz sposób patrzenia na wiele spraw. Uważam, że jest to świetny sposób na własny rozwój. Przelewanie myśli na papier, jest techniką wykorzystywaną w coachingu.

Kiedy nasze myśli zostają spisane, zaczynamy dostrzegać, w jaki sposób powstają nasze skojarzenia. Możemy skupić się na słowach, których używamy. Tematy, które poruszamy, również są dla nas cenną informacją. Blogowanie jest więc świetnym sposobem, na poznanie samego siebie.

Skup się więc na tym co ważne i nie popełniaj błędów, o których tu przeczytałeś. Nie odbieraj sobie radości z blogowania. Pisz i jeszcze raz pisz. Na wszystko inne, przyjdzie jeszcze czas. Rozwijaj się w trakcje. Nie baw się w wróżkę, która ma przewidzieć wszelkie trudności. Stwarzaj sobie możliwości, w których będziesz mógł się przekonać, które rozwiązanie będzie dla Ciebie najlepsze.

Pamiętaj, że blogowanie to zajęcie dla osób, które umieją rozłożyć własne siły. Nie wypalaj się na starcie. Jak cierpliwie rozłożysz siły, to wyprzedzisz wszystkich, którzy byli z przodu, ale opadli z sił. Spójrz na kolarzy. Siła peletonu jest często nie do zatrzymania. Tylko nieliczne ucieczki, gwarantują sukces.

Zacznij blogować i baw się tym. To najlepszy sposób, aby utrzymać motywację na właściwym poziomie. Błędy się pojawią, ale jeżeli przetrwasz, będziesz mógł o nich opowiadać z uśmiechem. Zamieniaj błędy na doświadczenia. No i oczywiście dużo pisz!

Pozdrawiam,

Patryk Wójcik – psycholog.

Chcesz być dobrym blogerem? Poszukaj inspiracji. Przeczytaj jeden z tych artykułów. 

Nie potrafię uszczęśliwić wszystkich – chyba jestem egoistą?

Prosta recepta, jak podciąć komuś skrzydła.