Nie każdy związek można uratować. Czasami zbyt długo tkwimy w relacji, która Nas wyniszcza. Czy możesz być pewna, że Twój związek nie ma już przyszłości? Po czym możesz poznać, że przyszedł czas na rozstanie? Jeżeli w Waszej relacji pojawi się jeden z tych czterech sygnałów możesz być pewna, że czas zakończyć ten związek.

Jeżeli lubisz mojego bloga, możesz oddać na mnie swój głos w konkursie Gala Twórców 2019. Zajmie Ci to 20 sekund, a mi pomoże popularyzować psychologię. Z góry dziękuję za Twój głos. Kliknij i zagłosuj teraz.

Przemoc fizyczna

Kiedy w związku pojawia się agresja i przemoc fizyczna, nie możesz dłużej udawać, że nic się nie dzieje. Jest to jeden z najsilniejszych sygnałów, po którym bez wahania powinnaś od Niego odejść. Spirala przemocy rozkręca się powoli. Na początku są to tylko drobne incydenty, jednak możesz być pewna, że On będzie się znęcał nad Tobą coraz częściej.

Nie ma chyba nic gorszego niż mężczyzna, który wyładowuje swoje stresy i frustracje na „ukochanej” kobiecie. Największym błędem wielu kobiet, które nieustannie tkwią w takich związkach jest to, że zbagatelizowały pierwszą sytuację, w której pojawiła się przemoc. Jeżeli wmawiasz sobie, że „to nic takiego”, kiedy Twój partner pierwszy raz podniesie na Ciebie rękę, to masz duży problem.

Musisz się w końcu obudzić i przejrzeć na oczy. Twój partner przekroczył granicę, której nigdy przekraczać nie powinien. Kiedy w związku pojawia się przemoc fizyczna, nie ma już dla Was ratunku. To brutalne, ale jak pokazuje doświadczenie, większość agresywnych mężczyzn nie potrafi się zmienić.

Dobrze się zastanów, czy nadal chcesz tkwić w tym bagnie? Może Ci w tym pomóc artykuł: Jestem nieszczęśliwa, ale nie mogę go zostawić. Dlaczego ludzie tkwią w toksycznych związkach? Czy jesteś jedną z tych kobiet, która stale wybacza, choć nigdy nie odczułaś jakiejkolwiek poprawy? A może się od Niego uzależniłaś i nie potrafisz żyć sama? Pomyśl o tym, czy jesteś w stanie żyć z katem do końca swojego życia?

Przemoc psychiczna

Przemoc psychiczna jest równie zła jak przemoc fizyczna. Problem jednak w tym, że przemoc psychiczna najczęściej nie zostawia siniaków i dlatego nawet Twoi najbliżsi długo mogą nie mieć świadomości, przez jakie piekło przechodzisz. Pytanie tylko, czy sama jesteś tego świadoma?

Czy Twój partner jest chorobliwie zazdrosny? Czy za wszelką cenę próbuje Ci udowodnić, że nie jesteś w stanie poradzić sobie w życiu bez niego? Czy próbuje Cię od siebie uzależnić, odcinając Cię od znajomych, albo Waszych wspólnych pieniędzy? Czy w Waszym związku tak naprawdę nigdy nie czułaś się bezpiecznie? Oto klasyczna lista objawów, która świadczy o przemocy psychicznej.

Wiele kobiet nie ma świadomości, jak szkodliwa może być chorobliwa zazdrość. Dopiero kiedy zdają sobie sprawę, że duszą się we własnym związku zaczynają rozumieć, że to wszystko związane jest ze stałymi pretensjami ze strony partnera. O zazdrości możesz przeczytać w artykule: Czy można wyleczyć się z zazdrości? 

Musisz wiedzieć, że przemoc psychiczna bardzo często zmienia się w przemoc fizyczną. Bądź świadoma, że jeżeli tkwisz w takim związku, to z dnia na dzień może być tylko gorzej. Twój partner się nie zmieni. Wiem, że na to liczysz. Jednak przykłady wielu kobiet w podobnej sytuacji pokazują, że partner ze skłonnościami do przemocy, nigdy nie będzie w stanie stworzyć szczęśliwego związku na równych zasadach.

Zdrada

Nie każda zdrada oznacza koniec związku. Jednak większość zdrad do tego prowadzi. Wiele badań pokazuje, że partner, który przekroczył granicę i zdradził ten pierwszy raz, zdradzi ponownie. Oczywiście są różne przyczyny zdrad, o czym mogłaś już przeczytać w artykule: Dlaczego mężczyźni zdradzają?

Najważniejsze pytanie, które powinnaś sobie zadać po zdradzie dotyczy tego, czy Twój partner zasługuje na drugą szansę? Czy naprawdę chcesz mu ją dać i spróbujecie wspólnie odbudować ten związek? Jeżeli po zdradzie będziecie udawać, że nic się nie stało, to prawdopodobnie będzie to koniec Waszego związku.

Dawanie drugiej szansy nie jest takie proste. Trudno to zrozumieć dla osób, które nigdy nie musiały się mierzyć z tym problemem. Jeżeli się nad tym zastanawiasz, możesz przeczytać artykuł: Każdy ma prawo dostać drugą szansę? Chyba Ci się coś poje**ło! Dowiesz się z niego, kiedy na pewno nie warto dawać drugiej szansy.

Musisz odpowiedzieć sobie na jeszcze jedno ważne pytanie. Czy będziesz potrafiła ponownie zaufać mężczyźnie, który Cię zdradził? Pytanie to dotyczy wielu aspektów Twojego życia. Bez zaufania Wasz związek nie będzie szczęśliwy i oboje nie będziecie mieć z tej relacji pełnej satysfakcji. Czy możesz się z tym pogodzić?

Trudno jest odbudować związek na zgliszczach. Jeżeli Twój partner wyraźnie wiedział, że po przekroczeniu tej granicy nie będzie powrotu, to tak naprawdę podjął świadomą decyzję. Zdradzając Ciebie, zrezygnował ze wszystkiego co wspólnie próbowaliście zbudować. Czy po czymś takim można pokochać się na nowo? Nie jestem pewien, czy jest to możliwe.

Spychanie partnera w cień

Trudno jest żyć w związku, który zdominowany jest przez jedną stronę. Jeżeli Wasz związek służy jedynie zaspokajaniu potrzeb Twojego partnera, a Twoje potrzeby spychane są na drugi plan, to trudno powiedzieć, że jesteś szczęśliwa.

Zastanów się, czy w swoim związku pamiętasz o sobie, swoich potrzebach i marzeniach? A może jesteś jedną z tych kobiet, które po prostu trwają przy kimś, kto nie pozwala im być sobą? Jest to jeden z najczęstszych błędów, który prowadzi do związkowej zagłady. Opisałem to dokładnie w artykule: Jakie błędy popełniają najczęściej kobiety w związkach? Czterech jeźdźców związkowej apokalipsy. 

Nie możesz zapominać o sobie. Twój partner nigdy nie powinien doprowadzać do sytuacji, w której będziesz musiała się zastanawiać, kim tak naprawdę jesteś i jaki jest sens Twojego życia. Dobrze wiesz, że wielu jest takich mężczyzn. Uważają, że to oni wiedzą najlepiej, co jest dobre dla Waszego związku. Mają swoją wizję przyszłości, która nie uwzględnia tylko ich własną perspektywę. Są bardzo samolubni, co odbija się głównie na Tobie.

Wierzę w szczęście związków, które tworzone są na równych zasadach. W takich związkach w sytuacjach kryzysowych, partnerzy mogą na sobie polegać i się wspierać. Nawet kiedy jedna osoba przeżywa gorsze chwile, może zaufać drugiej bo wie, że w końcu i tak wszystko powróci do równowagi.

Dlaczego nie tworzymy takich związków? Bo jest to zazwyczaj bardzo trudne. Każdy z Nas wnosi do związku bagaż swoich doświadczeń i przyzwyczajeń. Wnosimy do związku schematy, które wynieśliśmy z domu rodzinnego. Jeżeli zwiążesz się z mężczyzną, którego ojciec dominował w domu, będzie on próbował robić to samo i nie będzie miał świadomości, że jest to coś złego.

Dlatego tak ważne jest budowanie związku na szczerości i otwartości. Tylko w ten sposób możemy ustalić wspólne zasady. Polegając wyłącznie na domysłach, możemy wiele stracić. Jeżeli nie potraficie rozmawiać o bagażu doświadczeń, który wnosicie do związku, to może być to główna przyczyna Waszych powracających kłótni.

Czy każdy może stworzyć szczęśliwy związek?

Szczerze wierzę w to, że każdy może stworzyć szczęśliwy i trwały związek. Jednak uważam również, że nie każdy kiepski związek można naprawić i uratować. Czasami popełnicie zbyt wiele błędów i spalicie za sobą zbyt wiele mostów, aby można było uratować Waszą relację.

W takiej sytuacji po prostu musicie się rozstać. Jeżeli nie potraficie tego zrobić, mimo pełnej świadomości, że ten związek nie ma przyszłości to znaczy, że macie dużo większy problem niż Wam się wydawało. Jak pokazują badania z 2005 roku opublikowane w Social Forces, osoby tkwiące w niesatysfakcjonującym małżeństwie są bardzo nieszczęśliwe i odbija się to na ich zdrowiu. Osoby te są w dużo gorszej kondycji psychicznej i fizycznej niż Ci, którzy postanowili się rozwieść.

Warto walczyć o związek, w którym jest jeszcze nadzieja na wspólne szczęście. Jeżeli jednak pojawia się przemoc fizyczna lub psychiczna, trudno mieć jakiekolwiek złudzenia. Nie da się uratować wielu związków, w których pojawiła się zdrada. Nie da się też naprawić związku, który zdominowany został przez jedną stronę.

Mam nadzieję, że ten artykuł pomoże Ci to wszystko przemyśleć. Zastanów się, czy naprawdę chcesz żyć w relacji, która Cię wyniszcza? Zastanów się, czy potrafisz odejść? Co sprawia, że tak kurczowo trzymasz się tego związku? Czy naprawdę masz nadzieję, że coś się między Wami zmieni? A może po prostu boisz się życia w samotności?

Pozdrawiam,

Patryk Wójcik – psycholog.

Podobał Ci się wpis? Zagłosuj na mnie w konkursie Gala Twórców. Twoje jedno kliknięcie naprawdę dużo dla mnie znaczy. Kliknij i zagłosuj na mojego bloga.

Więcej inspiracji znajdziesz jak zawsze na moim Facebooku: Psychologia, związki i rozwój osobisty.